Gmina Szklarska Poręba opracowuje strategię zrównoważonego rozwoju na lata 2020-2026. Nowa strategia ma się opierać m. in. na badaniach ankietowych mieszkańców Szklarskiej Poręby. Zachęcamy Czytelników GŁOSu do wypełnienia ankiety na stronie Miasta.
2020 Redakcja
Czy jest gdzieś podany skład zespołu ds. opracowania Strategii w UM Szklarska Poręba ?
przejrzałam tą ankietę, kto to pisał? To każdy mieszkaniec z założenia korzysta z opieki społecznej, żeby oceniał jej pracę i innych służb? tam nawet nie ma opcji wyboru – nie korzystam, czy nie wiem. Te ankiety to chyba UM na kolanie produkował. Ankieta mierzy poziom zadowolenia/niezadowolenia, a nie ustala przyczyn takowego, wiec chcę wiedzieć , ale nie chcę.
Do Mieszkanki z 06.09.2020 o 09:50:
Zostałem poproszony przez Panią Edytę Bielecką o konsultację ankiety. Przekazałem swoje uwagi, bo początkowa wersja była jeszcze gorsza. Powiedziałem Pani Edycie, że przy ankiecie skierowanej do dużej grupy ankietowanych konieczny jest pilotaż, czyli sprawdzenie tej ankiety na próbce kilkunastu – kilkudziesięciu osób o różnym kapitale społecznym (czyli bardziej i mniej wykształconych mówiąc skrótowo). Niestety ankieta poszła w lud bez pilotażu. Również niestety, przy strategii zrównoważonego rozwoju pracuje Pan Andrzej Roszkowski, ekonomista. Niestety, bo Jego spojrzenie jest bardzo zawężone do teorii ekonomicznych, a zrównoważony rozwój to przede wszystkim kwestie społeczne (stąd o pomocy społecznej itd.), równościowe i środowiskowe. Chodziło też o to, żeby ankieta nie była zbyt rozbudowana, stąd każde pytanie, gdyby zawierało adnotację “nie korzystam”, “nie wiem”, czy “nie znam” to raz, że by niewiele wnosiło (dane, ile osób korzysta np. z usług MOPSu może dostarczyć ta jednostka), dwa zniechęciłoby wypełniających w połowie ankiety. W mojej opinii wystarczy je pominąć, a autorzy strategii tak odczytają te puste pola. Szkoda też, że zabrakło najważniejszego, tzn. wyraźnych założeń do strategii. Wtedy i ankieta byłaby wyrazicielką tychże, a nie takim jakiś zwiadem.
Panie Michale, mnie ta ankieta zniechęciła na drugiej stronie, pytają o wszystko, jednocześnie nic z tego nie wynika, wypełniając ją mam poczucie, że w sumie coś zaznaczam, ale nie jest to zgodne ze mną, bo oceniam aspekty, o których nie mam pojęcia. Jak można na bazie ankiety, gdzie pytamy o stopień zadowolenia mieszkańca, opierać strategię rozwoju miasta? Jeśli 70% ankietowanych odpowie, że opieka społeczna mu się nie podoba to będziemy to rozwijać? W jakim kierunku ?Gdzie jest napisane, ze można coś pominąć – nie odpowiadać? Czy jest założony jakiś procent mieszkańców , który byłby wskazany jako minimum wypełniających, aby ankieta była miarodajna? Może lepsze byłyby konsultacje społeczne, ale nie takie jak w sprawie zmiany organizacji ruchu na Szrenicę….