Odrestaurowane zegary na wieży kościoła pod wezwaniem Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny w Szklarskiej Porębie Dolnej, to była społeczna inicjatywa, w której niebagatelną rolę odegrali dawni – niemieccy mieszkańcy miasta pod Szrenicą. Inicjatorką przedsięwzięcia była Pani Monike Ruth, która do 1946 roku mieszkała w Szklarskiej Porębie Dolnej. Dziś mimo, że już jakiś czas temu skończyła 80 lat, nadal regularnie odwiedza Szklarską Porębę a szczególnym sentymentem darzy właśnie Dolną, miejsce swego dzieciństwa. To ona Rozpoczęła zbiórkę środków na ten cek także wśród dawnych mieszkańców Schreiberhau. Nawiązała kontakt z państwem Iwoną i Adamem Lewandowskimi, którzy ze Szklarskiej Poręby przeprowadzili się do Bad Harzburg – miasta partnerskiego w którym to po wojnie osiedlili się dawni mieszkańcy Schreiberhau. Państwo Lewandowscy stali się swoistymi łącznikami między Polską i Niemcami co ułatwiło realizację ambitnego planu energicznej starszej pani. Oczywiście aby tchnąć w zegary nowe życie trzeba było całą sprawę sformalizować.Parafia pw Bożego Ciała przygotowywała projekt remontu kościoła na Dolnej, wymianę zegarów włączono do projektu. Środki udało się pozyskać z puli rozdysponowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Miasto wsparło starania parafii min. pokrywając pełne koszty przygotowania dokumentacji projektowej, na podstawie której można była aplikować o dofinansowanie.