Dobrze poinformowane źródła z urzędu donoszą, że trwają rozmowy na temat obsadzenia stanowiska zastępcy burmistrza. Około połowy grudnia ma się coś wyjaśnić. Jednocześnie nic nie słychać o ogłoszeniu konkursu na to stanowisko. Czy Burmistrz Mirosław Graf, tym razem dochowa zobowiązań wyborczych, czy ponownie pokaże mieszkańcom środkowy palec i wybierze zastępcę “po uważaniu”, jak to było przy obsadzie kierownika MZGK?
Ważne, bo jest to mylone – krytyka postawy Burmistrza, w tej kwestii, nie ma nic wspólnego z oceną osób obejmujących stanowiska. Zarówno pan Michał Malski, kierownik MZGK, jak i zastępca, o ile Burmistrz zafunduje wyborcom “powtórkę z rozrywki”, mogą okazać się bardzo wartościowymi pracownikami, wręcz idealnie dopasowanymi do swoich funkcji. Jeżeli tak się stanie, to nie oznacza, że nie ma sprawy. Jeżeli można tak nonszalancko traktować postanowienia wyborcze, w kwestii konkursów na ważne stanowiska, to równie swobodnie można traktować inne postanowienia opisane w “7 Filarach” – do wglądu obok. Taka postawa władzy nie buduje zaufania społecznego. Burmistrz tego nie rozumie, albo ma to nosie – cel nie uświęca środków. Mieszkańcy nie mogą, równie swobodnie podchodzić do zobowiązań podatkowych, prawda? Zaraz zostaną wypunktowani przez beztroskiego Burmistrza.
Jak juz pisalem zastepcą ma zostać (…) / plotka:-)/. Raczej konkursu nie należy się spodziewać. Czy to dobrze, sam nie wiem… burmistrz dobiera sobie kompenentnych współpracowników i tworzy zespół, ktoremu zaufa i deleguje zadania. Wybor przez konkurs nie daje gwarancji wyboru najlepszego kandydata, ale da nam poczucie poprawności funkcjonowania urzędu.
Admin: przepraszam, ale pomińmy nazwisko. Właśnie dlatego, że to jeszcze plotka. Ja słyszałem inną 🙂 ale poczekajmy. Ostatnie Pańskie zdanie jest kwintesencją sprawy – konkurs powinien się odbyć. Też mi zależy na jak najlepszym zastępcy.
Jakby to określić wraca stare ,nawet bardzo stare będzie to zła wróżba dla gminy.
Odnośnie do sposobu wyłonienia kandydata na stanowisko zastępcy stwierdzić należy, że ustawodawca nie przewidział w art. 3a ustawy o pracownikach samorządowych obowiązku przeprowadzania konkursu na to stanowisko. Wybór zastępcy jest bowiem wyłączną kompetencją burmistrza. Dobrze by było nie mylić i nie mieszać zasad wolnego naboru z zasadami naboru konkurencyjnego.
Burmistrz. A prawo zatrudnić takiego człowieka, który mi pomoże i będzie sprzyjał, a nie budował swoją karierę na jego plecach.