Redakcja dostała, od Czytelniczki informację – poradnik wyborczy. Brzmi zupełnie logicznie.
Dziękujemy 🙂
Aktualizacja 21.10.2018 r. godz. 12:51 – w razie podejrzeń łatwiej będzie namierzyć oszusta, gdy użyjemy popularnego niebieskiego, bo podrobić odcień jest trudniej niż użyć np. czerwonego cienkopisu. Czuwaj!
A wynoszenie kart do glosowania, skreslanie i wnoszenie przez inna osobę? Cztery kolory kart i urny w czterech kolorach rozwiązałoby sprawę, ale nikomu nie zaleźy na poprawnych wynikach. A kupowanie glosów? Polacy nie dorrośli do demokracji. Są wiecznymi kombinatorami.