Podsumowanie zimy cz. 1

Proponuję wstępne podsumowanie sezonu zimowego 2019/20 w Szklarskiej Porębie. Wybrałem parę tematów, które wydają mi się z jednej strony ciekawe, z drugiej mogą coś powiedzieć o naszym mieście i kształtujących się w nim relacjach.

Śniegowa lipa

Roślina inwazyjna, rozwleczona przez człowieka. Charakteryzuje się krótkotrwałymi okresami zrzucania białego puchu i następującymi zaraz po nich silnymi wiatrami usuwającymi zbędny opad. Wszystko wskazuje na to, że należy do niej przywyknąć. To także duże wyzwanie dla miasta i gestorów bazy turystycznej. Jak przyciągnąć do Szklarskiej Poręby turystę w sezonie zimowym, gdy śniegu jak na lekarstwo? Problem widzą operatorzy resortów. Jeśli śniegowa lipa zagości na stałe w Sudety, to część z klientów bazy turystycznej zacznie wybierać kierunki alpejskie. Czy realna stopa wzrostu, z jaką sprzedawano mieszkanka np. w “Blue Mountain” to już fikcja, czy dopiero za chwilę? Czyżby już nie Blue, ale “Dark Clouds Over the Blue Mountain”?

Miasto woli dużych

Przeglądając newslettery rozsyłane przez Referat Promocji można odnieść wrażenie, że gdyby nie “Blue Mountain”, nie było by co w Szklarskiej robić… Spójrzmy: “Gala ślubna”; “Nie bądź SAM-A! Będzie SAM-BA!”; “Zaczytane walentynki”; koncert Ralpha Kaminskiego; a ostatnio odpłatne spotkanie z pastorem – wydrwigroszem pt. „Razem dla ewangelii”. Czyżby Referat Promocji Miasta przeniósł swą siedzibę na ul. 1 Maja 51? Czy takiej promocji potrzebuje dziś nasze miasto? A co z mniejszymi obiektami i interesami rodzinnymi? Czy tak powinno się realizować politykę wspierania lokalnych biznesów? Czy to są owe “faktyczne warunki wspierania przedsiębiorczości i lokalnego rynku pracy”, o jakich możemy przeczytać w programie wyborczym kandydata na burmistrza Mirosława Grafa z 2018 r.?

Kuter torpedowy

Fraza “cytrynowe curry?” pojawiała się w jednym z odcinków Latającego Cyrku Monty Pythona. To coś na kształt Kołobrzegu w Szklarskiej Porębie. W ramach transferu usług proponujemy wymianę dwustronną: kuter torpedowy nad Kamienną, a oscypki i ciupagi nad Parsętą.

Zmiana organizacji ruchu na ul. Uroczej i skibus

Bez studium komunikacyjnego, każdy pomysł dotyczący regulacji ruchu drogowego w gminie powinien się spotkać ze wzruszeniem ramion. To, że w czasie zimy nie doszło do poważnych zdarzeń, pozostaje głównie zasługą braku śniegu i słabego ruchu pod wyciągiem. Wprowadzenie zmiany odbyło się w najlepszym z możliwych stylów! Referat Inwestycji Miejskich i Gospodarki Komunalnej niespecjalnie go konsultował, nie uwzględniał czynników ryzyka, nie słuchał głosów wskazujących na słabości projektu, nic nie wiadomo, czy przeprowadził stosowną analizę. Natomiast zrobił tak, jak zwykle, czyli postawił na swoim. A żeby nie było wątpliwości co do profesjonalizmu, to postawił kropkę nad i, czyli “uruchomił” skibusa, który miał być formą transportu publicznego kursującego pod wyciąg od sklepu Netto. Na stronie >>>internetowej miasta można przeczytać:

Skibus kursuje od godz. 8:30 co 20 minut do godziny 17:30. Trasa przejazdu rozpoczyna się na parkingu miejskim przy ul. Turystycznej obok sklepu NETTO, wiedzie przez parking miejski przy ul. Kilińskiego, ulicą Uroczą do skrzyżowania z ul. Turystyczną (najbliżej SkiAreny Szrenica), gdzie także można wysiąść / wsiąść, i powraca ulicami Turystyczną i Stromą do NETTO.

Oznaczone przystanki, oznaczony bus, rozkład jazdy spełniający formalne warunki (>>>do wglądu obwieszczenie Ministra Infrastruktury) i trasa przez odcinek ul. Słonecznej, która na wypadek dużych opadów śniegu jest praktycznie nieprzejezdna? To tylko paprochy na biurku, które wystarczy zmieść ręką i gotowe. Patrząc na to jednak z boku, zupełnie szczerze zaproponuję: nie byłoby źle, gdyby referat pochwalił się mieszkańcom listą niezrealizowanych projektów, czyli tzw. “półkowników”, na które z samorządowych pieniędzy poszło… No właśnie, Panie kierowniku, ile?

Dopisujcie Państwo w komentarzach, jeśli coś jeszcze Was zaciekawiło, rozśmieszyło albo przeraziło zimą tego roku.

CDN…

2020 Michał Pyrek