12.1 C
Szklarska Poręba
czwartek, 10 października, 2024

Platinum Mountain – gwiazdki za syf

Kiedyś w Złotym Potoku płukano złotonośny piasek. W Szklarskiej Porębie AD 2020 obszar nad Złotym Potokiem zabudowano obiektami turystyki przemysłowej, aby zarobić krocie.

Nikt nikomu nie zabrania zarabiać, ale niech robi to nie zakłócając życia innym. Do tego wmawiając innym swe wątpliwe zalety. Na stronie >>>operatora Górskie Resorty możemy przeczytać: Cieszy oko nie tylko położeniem w otoczeniu lasu i nad górskim strumieniem, w zacisznej części kurortu, ale także nowoczesnym designem i architekturą nawiązującą do stylu sudeckiego oraz alpejskiego. Platinum Mountain, bo o tym kompleksie mowa, wyrósł na miejscu wyciętego drzewostanu, gęsto posadowionymi budynkami w bezpośrednim sąsiedztwie potoku, który wraz z Kamieńczykiem wpada do rzeki Kamiennej. Kompleks graniczy z otuliną Karkonoskiego Parku Narodowego, stanowiącą zarazem Specjalny Obszar Ochrony Natura 2000. I co z tego, można spytać, skoro Złoty Potok na odcinku graniczącym z Platinum Mountain to w chwili obecnej śmietnisko. Znajdziesz tam wszystko, co wytwarza współczesna budowa: folię, plastikowe taśmy, puszki i butelki, rury pcv i styropian wszelkich rozmiarów – łatwe do pozbierania płyty i nie do wyzbierania granulat, który spłynie do Kamiennej i dalej do Bobru.

I nie jest tak, że to tylko sporadycznie, wszak budowa trwa, ot, ocieplają budynek na przykład. W ubiegłym roku sprzątaliśmy Złoty Potok ze śmiecia budowlanego wraz z koleżeństwem z KWW Lepsza Szklarska Poręba i kandydatem na burmistrza Ryśkiem Rzepczyńskim. W czerwcu sprzątałem to samo miejsce wraz z dziećmi z I klasy ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Szklarskiej Porębie (>>>czytaj), gdy brzeg potoku był autentycznie zasrany. W końcu na >>>spotkaniu zorganizowanym przez UM dla mieszkańców próbowałem zwrócić uwagę Pana Burmistrza na sytuację w Złotym Potoku, ale bez skutku. Jest grudzień – zdjęcia do wglądu – a syf nie odpuszcza. Zero refleksji ze strony inwestora, zero nadzoru ze strony gminy, zero strachu ze strony kierownika budowy, rosną tymczasem: góra śmiecia roznoszonego po okolicy wokół budowy, zera na kontach inwestorskiej spółki i masa bzdur na FB Platinum Mountain.

Styropian w granulkach i…

…w kawałku. Do wyboru.

Potok też jest placem budowy.

Przysypane drzewa – w konsekwencji obumrą.

Czy inwestycja przekracza granicę działki?

Niech wypowiedzą się Powiatowy Inspektor Nadzoru i Wody Polskie.

Teraz syf z budowy, a za chwilę popłynie z parkingów.

10 metrów od płotu, w górę potoku…

W związku ze stanem powyższym w imieniu Stowarzyszenia Ochrony Krajobrazu Sudetów Zachodnich “Przełom” zawiadomiłem:

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Zarząd Zlewni w Lwówku Śląskim oraz Nadzór Wodny Jelenia Góra w Podgórzynie – o zanieczyszczaniu Złotego Potoku i podejrzeniu zagospodarowania obszaru będącego w zarządzie Wód Polskich, wzdłuż potoku, znajdującego się poza działką, która przynależy do kompleksu.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu i jego Delegaturę w Jeleniej Górze – o zasypywanym drzewostanie i zanieczyszczaniu wód Złotego Potoku.

Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – o podejrzeniu zagospodarowania obszaru poza działką, która przynależy do kompleksu (wzdłuż Złotego Potoku) oraz w celu sprawdzenia odległości budynków o nr 15D i 15E od granicy działek o nr 789/13 i 789/15.

Karkonoski Park Narodowy – ze względu na sąsiedztwo otuliny parku narodowego.

Departament Ochrony Przyrody w Ministerstwie Klimatu – jako organ nadzorujący funkcjonowanie parków narodowych i obszarów chronionych.

Marszałka Województwa Dolnośląskiego – ponieważ komisja kategoryzacyjna z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego nadała w początku grudnia 5 gwiazdek obiektowi hotelowemu Platinum Mountain Hotel & Spa z zapytaniem, za co?

Straż Miejską w Szklarskiej Porębie – o nierespektowaniu przez inwestora i wykonawcę regulaminu porządkowego gminy, z nadzieją, że może strażnicy tam trafią.

Urząd Miejski w Szklarskiej Porębie (burmistrza, inspektora ochrony środowiska) – a, niech wiedzą, choć nie wiem po co (dopisek: już wiem – dziękuję Pani Magdo za szybką interwencję).

Przewodniczącego Rady Miejskiej w Szklarskiej Porębie – przewodniczący organu uchwałodawczego winien wiedzieć.

Uwzględniając bieg rzeki Kamiennej, do której wpada Złoty Potok, zawiadomiłem także gminę Piechowice oraz Urząd Miasta Jelenia Góra, może zabiorą głos.

Redaktora Piotra Słowińskiego z Polskiego Radia Wrocław, gdyż pała uczuciem do Karkonoszy i naszego grodu.

Jeżeli MY sami nie dbamy o miejsce, w który mieszkamy, to trudno, aby zrobił to ktoś za nas. Nie ma też co liczyć na to, że pozostając obojętnymi, inni będą szanowali nas i Szklarską Porębę.

 

 

 

 

 

2019 Michał Pyrek

Od Redakcji: szybką odpowiedź otrzymałem od Pani Magdaleny Zajączkowskiej z UM, zajmującej się ochroną środowiska, o treści: “Dziękuję za przesłanie zdjęć – zaraz podjadę na miejsce ze SM. Jakiś czas temu już była z naszej strony interwencja, zakończyła się karą pieniężną i nakazem uporządkowania terenu.” Hmm… Tak sobie pomyślałem, że SM mogłaby co dzień rozpoczynać dzień pracy właśnie od mandatu dla Platinum Mountain.

Stan na godzinę 13:25: mail od Pani Magdaleny Zajączkowskiej: “Inwestor otrzymał nakaz porządkowy do 23.12.2019 r. oraz karę pieniężną.”

- Reklama -

10 KOMENTARZE

  1. Platinum Mountain organizował “Sztukę i smak” – wieczór aukcyjno- kulinarny. Wystawa sztuki i aukcja plus coś równie szlachetnego na ząb. Wyszło, podobno interesująco, a Kolega marudzi o jakimś syfie budowlanym. Fasada się liczy, „klaszczanie”, ochy, achy… a śmieci? Co tam!

  2. @ Juliusz Olszewski
    Chyba, że gość hotelowy dostanie appartement z widokiem na takie Skarby-Przyrody-Karkonoskiej i zrobi raban na FB, Insta i Bóg wie gdzie jeszcze, zwróci się z gorącą-acz-stanowczą-prośbą do operatora obiektu o zwrot pieniążków-niemałych i opłaty klimatycznej argumentując niezgodnością stanu faktycznego z umową, że np. widok z okna miał być na las a jest na śmietnik.
    Może PM przewidywało, że spadnie śnieg i wszystko przykryje białą kołderką…

  3. Do: CC Team
    (20/12/2019 o 21:47)

    Ale fajny medialnie temat by powstał! 🙂 Zaraz podniósłby się krzyk obrońców Platinum M. że nie można krytykować Sponsora wydarzenia artystycznego. Jest w Szklarskiej Porębie podobny przypadek – menager hotelu jest sponsorem, animatorem przedsięwzięć artystycznych z udziałem miasta. Jego jego boss wykorzystuje mienie gminne w sposób niewłaściwy, a menager palcem nie kiwnie, żeby to odkręcić. Łajdactwo polega na tym, że boss działa na podstawie umowy z miastem sprzed kilkunastu lat, która miała być tymczasowa! Menager trwa w konflikcie interesów: prywatny biznes – miasto. Trwa na własne życzenie, ale to inna bajka. Temat jeszcze dojrzewa do publikacji.

    Menager Platinum M. mógłby się bronić, że jak w ofercie miał być las, a był las to o co chodzi?? O te śmieci? Oj tam, oj tam! Mógłby też zaskoczyć wszystkich decyzję zwrotu 100% kosztów pobytu oraz zaproszeniem gościa na jakiś weekend GRATIS! Znam podobny przypadek. Pewien hotelarz popełnił pewien błąd w sztuce hotelarskiej. W wyniku tego cała rodzina (ok.5 osób) poniosła szkodę. Hotelarz, tytułem przeprosin zaprosił całą piątkę na darmowy weekend.
    Inna sprawa – hotelarzowi groziły konsekwencje finansowe w razie wystąpienia przez poszkodowanych na drogę prawną. Zadziałał u niego normalny strach przed karą finansową, a mogłaby być wysoka. Menager Platinum M. nie ma tego ryzyka, co najwyżej obsmarowanie medialne, a problem dysonansu wizerunkowego – elegancki obiekt otoczony syfem… oj tam, oj tam! Od ulicy nie widać.

  4. Info na Facebook’u sprzed chwili:

    Platinum Mountain Hotel & SPA
    Szanowni Państwo, przykro nam w związku z zanieczyszczeniami na placu budowy apartamentów, które zostały wylistowane w artykule i przedstawione na zdjęciach. Przepraszamy za nie. Uruchomiliśmy ekipę sprzątającą, która w ciągu kilku godzin usunęła wszystkie zalegające odpady w tej strefie.
    Budowa to żywy i dynamiczny organizm i choć staramy się pilnować tego obszaru, z przyczyn często od nas niezależnych, nie zawsze to się udaje. Sprzątamy teren budowy regularnie, co potwierdzają sąsiedzi, ale wiejące w ostatnich dniach wiatry rozwiewają niektóre lżejsze materiały i opakowania. Mamy świadomość naszej odpowiedzialności za ten teren, dlatego zwróciliśmy pracownikom budowy uwagę na kwestię właściwego zabezpieczania materiałów budowlanych i odpadów, a także określimy dodatkowe procedury w tym zakresie. Wyznaczyliśmy też koordynatora odpowiedzialnego za regularne sprawdzenie otoczenia budowy i dopilnowanie, by podobna sytuacja nie miała miejsca w przyszłości.
    Jednocześnie chcielibyśmy nadmienić, że w związku z prowadzoną inwestycją i uzgodnieniami z Urzędem Miasta jesteśmy zobowiązani do renowacji potoku, obejmującej między innymi zniszczone upływem czasu i brakiem remontów brzegi. Jesteśmy przygotowani do tego procesu, a prace nad nim rozpoczną się już w styczniu.
    Dziękujemy za zwrócenie uwagi na problem i jeszcze raz przepraszamy mieszkańców za zaistniałą sytuację.

  5. Czy jak napiszę, że posprzątam to nie będę ukarany? Czyli będę zanieczyszczał cały rok i napiszę, że sprzątnę i wszystko gra?

  6. To tylko czubek góry lodowej. Cześć parkingu znajduje się na działce należącej do lasu oczywiście leśniczy “nic nie widzi” tak samo jest z głównym wejściem, gdzie cześć wchodzi w działkę należąca do miasta. Burmistrz wie no ale wiadomo “petunia non olet” . Co do syfu to zaczekajcie aż ścieki przesiąka do gleby i strumyka bo wierzcie mi nit tam się nie bawił w uszczelnianie studzienek kanalizacyjnych. Fuszerek tam bez liku wiec raczej dłużej niż 5 lat hotel nie podziała bo na przykład dach już się wali i jest podpierany na bieżąco. Podobnie z betonami wszystko na szybko na odpier… A Andrzej i Marzenka tylko się śmieją z frajerów którzy apartamenty pokupowali.

Skomentuj artykuł

Napisz swój komentarz!
Wpisz tutaj swoje imię

Ostatnie publikacje