12.7 C
Szklarska Poręba
czwartek, 10 października, 2024

Kandydatka na burmistrza prezentuje się w sieci

Na profiu FB kandydatki na burmistrza Anny Wondołowskiej-Gabowskiej pojawiły się dwa filmy. W pierwszym swojego poparcia udziela Witold Gadowski, prawicowy dziennikarz, współpracownik czasopisma „W Sieci”. Redaktor nie odrobił lekcji, ponieważ nie zna prawidłowo nazwiska osoby popieranej, ani jej ugrupowania. 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Gadowski
http://gadowskiwitold.pl/

 

Drugi film to ok. 12 – minutowy wywiad na portalu 24jgora.pl.

W skrócie:

a/ problemy Szklarskiej Poręby są tak oczywiste i znane, że nie trzeba tu mieszkać, wystarczy rzucić okiem z zewnątrz, żeby wyrobić sobie zdanie o złej kondycji miasta;

b/ zdumiewają wysokie ceny wody, gdy Szklarska Poręba „stoi na wodzie”, należy pochylić się nad wykorzystaniem technologii studni głębinowych, co rozwiąże problemy z wodą; są grupy ludzi, którym zależy na tak wysokich cenach wody;

c/ miasto ma korzystne usytuowanie geologiczne, ponieważ na głębokości ok. 1000 m panuje temperatura ok. 200 stopni Celsjusza co można wykorzystać do ogrzewania budynków oraz jako źródło energii elektrycznej; kandydatka nie rozumie, dlaczego w miejscu określonym przez nią czerwoną wodą nie ma elektrowni; (Czerwony Potok, Czerwoniak?)

d/ Szklarska Poręba Zdrój – tak powinno nazywać się miasto. Mamy źródła radonowe, jak Świeradów Zdrój, więc należy to wykorzstać;

e/ Szklarska Poręba jest źle reklamowana na zewnątrz. Na pytanie o znajomość miast na południu Polski, do których warto wybrać się na narty, pada odpowiedź – Zakopane, a później Karpacz;

f/ brak konsultacji społecznych;

g/ poważne są problemy komunikacyjne, a będą jeszcze większe w związku z inwestycją w Jakuszycach.

Jednym z dowodów złego zarządzania miastem, ciekawostka, jest most, który został wybudowany do nikąd. Kandydatka nie sprecyzowała, który most miała na myśli.

 

Wypowiedź z Facebook’a na temat wywiadu.

Wojtek Łoś.

Słucham sobie wypowiedzi Pani Anny i uznałem, że należy się do tego w paru słowach odnieść. Po pierwsze laniem wody nie załatwi się problemu drogiej wody pitnej i ścieków. Studnie głębinowe – rozsądnie ale skąd Pani zamierza na to pozyskać środki? Czy znowu mają za to zapłacić odbiorcy? Na marginesie: samochodów nie myjemy na podwórku nie z powodu wody ale z powodu zanieczyszczeń, które dostają się do gruntu , wód gruntowych oraz kanalizacji ściekowej. A tego rodzaju zanieczyszczenia są trudno usuwalne w oczyszczalniach. Chodzi tu o środowisko. Geotermia – jak najbardziej. Ale tu pytanie: czy jest Pani w stanie zaprezentować badania potwierdzające, że inwestycja w geotermię w Szklarskiej nie przyniesie strat. Na 80% powierzchni naszego kraju taka inwestycja jest opłacalna ale niekoniecznie u nas. Więc proszę o twarde dowody, że jest to możliwe. Może i na 1000 metrach panuje temperatura 200 stopni Celsjusza ale niekoniecznie dotyczy to naszego miasta. Choć Polska na tle innych państw Europy ma korzystne warunki geotermalne to wodę w zakresie temperatur od 40 do 200 stopni C pozyskuje się z głębokości minimum 3000 m. Znowu koszty i kto je poniesie? I to odśnieżanie. Mieszkanka Wrocławia – gdzie śnieg pada ze dwa razy w ciągu zimy, a utrzymuje się pół dnia – może być zdziwiona ilością chemii jaka jest używana do utrzymania przejezdności dróg w rejonach podgórskich. U nas opad dobowy potrafi wynieść pół metra. Druga kwestia to to, iż za utrzymanie głównej drogi przebiegającej przez miasto odpowiada GDDKiA. Jak Pani chce ich odwieść od używania chemii? Droga musi być przejezdna jak najszybciej po opadach bo inaczej TIR-y ciągnące na granicę zablokują miasto. Do tego 10% przyjezdnych turystów na letnich oponach. Jakoś tego nie widzę bez tej chemii. Co do reklamy to chyba nie jest tak źle. Według danych OLX Szklarska Poręba znalazła się na czwartym miejscu pod względem zapytań o noclegi za Zakopanym, Karpaczem i Soliną, a przed Szczawnicą – jeżeli chodzi o górskie miejscowości. Z tego wynika, że nazwa Szklarska Poręba wielu ludziom obiła się o uszy. Z drugiej strony co Pani chce reklamować? Wielkie apartamentowce, których w mojej ocenie mamy już nadmiar. Apartamentowce zareklamują się świetnie same. Reasumując oceniam, iż Pani podejście do problemów naszego miasta jest nad wyraz akademickie. Ale jakoś specjalnie mnie to nie dziwi – w końcu jest Pani nauczycielem akademickim? No ale kto wie może nasze miasto potrzebuje spojrzenia z zewnątrz i może to jest klucz do sukcesu dla tego miasta i szansa rozwoju? 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
- Reklama -

3 KOMENTARZE

  1. Panie Administratorze ! Tygodnik nosi nazwę: ,,Sieci” chyba, a nie jak Pan napisał: ,,W Sieci”. Pan niewątpliwie nie mota się w sieci !!! Tego wpisu tez Pan nie opublikuje ?

    • Dziękuję za zwrócenie uwagi na pomyłkę. Pańskie złośliwości stają się uciążliwe. Sugestia o stosowanie nieuprawnionej cenzury jest kłamliwa. Proszę o pohamowanie, ponieważ tutaj bałaganu i osobistych wojenek NIE MA!

Skomentuj artykuł

Napisz swój komentarz!
Wpisz tutaj swoje imię

Ostatnie publikacje