W GŁOSIE SZKLARSKIEJ PORĘBY jest stały link do stowarzyszenia zajmującego się jawnością życia publicznego >>> Sieć Obywatelska Watchdog Polska.
Kto to jest, o co chodzi – w max skrócie mówi o tym grafika.
Jedna, z ostatnich spraw, którą zajmowało się stowarzyszenie (SOWP) dotyczyła ospałości w odpowiedzi na pytanie zadane partii Nowoczesna o subwencje otrzymane w 2017 roku oraz wydatki z nich pokryte. Partia nie mogła odnaleźć maila z zapytaniem. Na część pytań, jednak odpowiedziała, ale później oświadczyła, że żadnego maila nie było. Kto, zatem odpowiedział na maila, którego nie było? 🙂 Wreszcie udało się otrzymać żądane dane.
W artykule SWOP czytamy: czy to zwykłe zaniedbanie czy świadoma strategia partii, trudno ukryć rozczarowanie. Nowoczesna zawsze akcentowała swoje poparcie dla wartości takich jak: “otwartość, przejrzystość, współpraca z organizacjami pozarządowymi” i zaledwie dwa lata temu stawialiśmy ją jako wzór dla innych, jeśli chodzi o transparentność.
Całość jest >>> tutaj.
Powyższe dedykujemy nowym radnym i nowemu burmistrzowi. Jak się mieszkańcy uaktywnią to zaczną zadawać pytania. O ile się, w ogóle uaktywnią?
Watchdog zrzesza bardzo odważnych ludzi. Sprzeciwiają się nierównościom, wykorzystywaniu pozycji i statusu jednych ludzi do działań niekoniecznie przynoszących korzyści innym. Upubliczniają to, co z reguły ma być głęboko ukryte w szafie. Często płacą za to wysoką cenę: nie tylko zwolnieniem z pracy, ale ingerencją w życie prywatne, osobiste stając się ofiarami przemocy słownej, instytucjonalnej. W PRL byliby bohaterami, w kapitalistycznej Polsce często odwracamy się od nich plecami. Walczmy z lękiem (vide mój dzisiejszy tekst). Razem stanowimy siłę.