Gospodarni mają www

Z uwagą przeczytałem obszerny program Gospodarnych. Za dużo mam uwag, żeby szczegółowo odnieść się do treści obietnic i sukcesów sprawowania obecnej władzy. Zwrócę uwagę tylko na kilka istotnych kwestii:
ani słowa o obwodnicy Szklarskiej Poręby w dziale dotyczącym komunikacji,
ograniczenia prędkości i doświetlenie przejść dla pieszych jako rozwiązanie zwiększające bezpieczeństwo komunikacyjne na drogach, po których poruszają się piesi, bo już nie mieszczą się na chodnikach, to zdecydowanie za mało,
problem parkingów zupełnie pominięty,
niejasny kierunek polityki obecnej władzy w odniesieniu do budujących się apartamentowców i deweloperów (niepokoi mnie sformułowanie “tworzenie klimatu dla inwestorów z zewnątrz”),
brak kwoty (jakiejkolwiek) przy wartości pozyskanych środków z zewnątrz (ilu urzędników obecnie próbuje pozyskać takie środki?),
budżet obywatelski mógł być realizowany także w czasie obecnych rządów, a nie słyszałem o jakiejkolwiek inwestycji wykonanej z tego budżetu (może ktoś z czytelników słyszał i doprowadził do jej realizacji?),
odwoływanie się do “kapitału ludzkiego”, który ma współdecydować i którego należy słuchać, jednocześnie nie dając możliwości bezpośredniego spotkania mieszkańców z kandydatem na burmistrza i kandydatami na radnych budzi we mnie poczucie lekceważenia.

Ani słowa o obwodnicy? No tak jakoś nie sądzę aby miasto stać było na jej budowę. Temat obwodnicy powróci pod dwoma warunkami : 1. Jeśli w kwestii natężenia ruchu tranzytowego nie spełni oczekiwań trasa S 3. 2. Jeżeli potwierdzą się oczekiwania planistów wojskowych w sprawie konieczności jej powstaną. Na razie NATO-wskie wymogi mówią o zwiększeniu nośności istniejących dróg co nie jest równoznaczne z jej budową. Samo miasto obwodnicy nie zbuduje. Pozostaje lobbowanie na jej utworzeniem. A sama obietnica lobbowania to żaden konkret. Zwykłe, puste wyborcze hasło którym w Szklarskiej żongluje się od wielu lat. Kierunek polityki architektonicznej powinien być jasny. Wprowadzenie ładu architektonicznego, doprowadzenie do końca prac planistycznych. Proszę pamiętać, że nie ma w terminologii planistycznej sformułowania apartamentowiec. Tylko zabudowa mieszkalno -pensjonatowa. To rodzi szereg niejasności, wątpliwości i jest furtką dla deweloperów. Powstrzymanie budowy “apartamentowców”? Może być trudne. Wciąż na realizację czeka 11 wydanych decyzji o warunkach zabudowy z lat 2005-2014. Ich powstrzymanie/zmiana to wielomilionowe odszkodowania. Więc kolejne pustosłowie i wyborczy chwyt. klimat dla inwestorów to rzecz bardzo ważna. Efekt? Choćby remont MOKSiAL. Z “kapitałem” ludzkim burmistrz i radni spotykali się na co dzień z różnych okazji przez ostatnie 4 lata (a nie tylko na 2-3 tygodnie przed wyborami i raz w życiu). Kończy się objętość posta więc CDN.