OBYWATELSKA SZKLARSKA PORĘBA. Ryszard Rzepczyński o budżecie obywatelskim i współdecydowaniu przez mieszkańców o kierunkach rozwoju miasta.
© Copyright 2020. Głos Szklarskiej Poręby
OBYWATELSKA SZKLARSKA PORĘBA. Ryszard Rzepczyński o budżecie obywatelskim i współdecydowaniu przez mieszkańców o kierunkach rozwoju miasta.
niech Pan przestanie, przewalają miliony, a Pan proponuje, aby ludzie mieli wpływ na wydatkowanie 100 tys zł, czy pójdzie na ławeczki, czy na klombiki. Juz nas Pan Wichniak tym bajerował kilka lat temu. A jak mamy się przebić w mniejszej dzielnicy, jak wszystko jak zwykle zgarnie centrum?
Do dnia dzisiejszego budżet obywatelski nie została realizowany. Dlaczego? Bo mieszkańcy o nim nie wiedzieli. Jeśli ja będę miał możliwość skorzystania nawet z 1 tysiąca nie miliona, to i tak będzie to więcej niż dzisiaj, czyli nic! Nie interesuje mnie, ile dostanie centrum, ile Biała Dolina, ważne, że mogę mieć możliwość decydowania o przeznaczeniu jakiejś kwoty w mojej dzielnicy. A Pani już jest niezadowolona, bo może nie być po równo? To pewnie lepiej, żeby nikt nie dostał! Gratuluję podejścia do propozycji budżetu obywatelskiego. Może do niego też trzeba dorosnąć, jak do demokracji.
Gratuluje znajomości rzeczy, o budżecie obywatelskim wiemy co najmniej od wyborów na burmistrza 4 lata temu, kiedy to byl głowny gwóźdż programu Pana Wichniaka . Trzeba było słuchać, a nie udawać niewiedzącego. Właśnie dlatego, że wiem na czym to polega, to wiem również, że jest to blaga, bo na tamten moment do rozdysponowania były środki rzędu 100 tys zł i głosować miało całe miasto, czyli gdzie pójdzie kasa? Tam, gdzie jest największa siła przebicia, czyli najwięcej głosujących. Na prawdę się Pan ślini na myśl, aby z 30 milionów zł budżetu miasta mieć wpływ na wydatek rzędu 1000 zł? To tak jakby zarabiając 3000zł mógł Pan zadecydować sam, gdzie Pan sobie wsadzi dychę! A co Pan zrobi za dychę w mieście? Kolejna nieznajomość rzeczy – kilometr drogi? Ja własnie jestem niezadowolona z tego, że nie jest po równo, czyli tak jak do tej pory, część mieszkanców nie jest warta uwagi, więc co nam zmienia budżet obywatelski? Będzie kolejną kością niezgody między mieszkańcami?
W 2016 roku przyjęcie Studium stworzyło dla deweloperów możliwość zabudowania 20 ha gruntów na Białej Dolinie. Więcej o tym: https://glossp.pl/20-ha-dla-deweloperow/
Dzisiaj na ostatnie sesji radni podjęli uchwałę o sprzedaży parkingu w centrum miasta. Po co? Dla kogo ta uchwała?
Z TAKIMI RZECZAMI CHCEMY SKOŃCZYĆ.
Budżet obywatelski ma dotyczyć nie tylko dzielnicy i małych inwestycji do 50-60 tys. zł ale chcemy go wprowadzić w większym zakresie.W głosowaniu wszystkich mieszkańców wybierane będą projekty o wartości na początek do 200 tys zł. To nie są grosze.
To lepiej nic nie robić i nie mieć na nic wplywu? To jest właśnie demokracja
Wmówili nam, że nic nie mozemy, ze informacja nam sie nie należy. Trzeba wybrać ludzi, którzy będą z nami rozmawiać. Mamy wybór.