5.3 C
Szklarska Poręba
czwartek, 28 marca, 2024

ABC betonu

Anonimowy komentator “ABC” przypina się do niewłaściwie rozumianego, jego zdaniem, pojęcia komunikacji z mieszkańcami. Cytat:

“…Komunikacja z mieszkańcami nie polega na odpisywaniu na anonimowe posty na Głosie, które rzeczywiście można olewać. No taki los anonimów. Wizyta burmistrza w GDDKiA (nie w urzędzie wojewódzkim) nie jest owiana tajemnicą. była o tym wzmianka i na sesji i w biuletynie…”

Komunikacja z mieszkańcami RÓWNIEŻ polega na rozmowach w necie. Przyjemniej, jak są jawne, ale jak ktoś nie może…! Najważniejsza jest komunikacja menagera miasta, osoby publicznej. Gospodarz miasta STARA SIĘ, ŻEBY JEGO ROBOTA BYŁA MAKSYMALNIE CZYTELNA. Sucha wzmianka >>> w biuletynie, to za mało. Owszem, należy sformułować notatkę do biuletynu oraz, na przykład rozesłać do Radnych na tablety. Proste? Wiadomo, że temat jest gorący, przesłanie ekstra maila do Radnych będzie sygnałem, że wódz rozumie problem i czuje ideę.  Trzeba więcej wyobraźni, a nie tylko odwalania “bieżączki” wg. schematów. O przesłaniu notatki do naszej Redakcji nie warto wspominać, bo “mega foch” Mirosława Grafa  na dźwięk GŁOSU uniemożliwia jakiekolwiek relacje. Błąd.

Idąc dalej – należy zastosować rozwiązanie systemowe – zmienić redaktora biuletynu, który w jego rękach jest mało wiarygodny. Proste relacje z imprez i wydarzeń z lekkością sformułuje każdy kierownik / pracownik referatu dołączając fotkę. Anonim, redaktor internetowy posuwa się do polemik, do czego nie ma prawa, jako autor organu niepodlegającego regułom rynkowym. Pisałem o tym w art. >>> BETON. Biuletyn nie musi istnieć, ale powinien dla mieszkańców nie korzystających z internetu. Poza tym biuletyn ma zawierać konkretne ogłoszenia i komunikaty miejskie, a więc płacenie niby-dziennikarzowi za niby-dziennikarstwo jest zbędne. Tuba wodza kosztuje nas około 800 zł miesięcznie.

Ideałem w komunikacji społecznej jest PROWADZENIE DIALOGU z mieszkańcami. Nikt tego nie robi. Burmistrz unika kontaktów, Zastępcy jakby nie było, anonim od biuletynu – następny niemowa. Elokwentny, Gospodarny mówca w kampanii M. Grafa, obecnie Radny Rafał Wróblewski, też oniemiał. A sam słyszałem z gospodarnej strony, coś o potrzebie rzecznika prasowego. Kolejny etat? Niepotrzebny, dużo Was tam, dacie radę, tylko Wam się nie chce.

Logotypy naszego miasta i Komitetu Społecznego zawierają w sobie elementy dialogu. Proszę lekko zmrużyć oczy i przyjrzeć się im z tej perspektywy 🙂

 

 

Juliusz Olszewski

- Reklama -

1 KOMENTARZ

  1. (…) A propos 800 zł za pisanie, skład, druk i kolportaż to nie jest wygórowany koszt.

    Red.: cenzuruję wypowiedzi wredne i puste. Twoja była pusta, więc jej ten pusty początek wyciąłem. Nie będzie tu pyskówek, zwłaszcza z anonimem. Do rzeczy – uzupełniam, bo rzeczywiście można było wysnuć zły wniosek – ok. 800 zł dostaje na rękę redaktor. Biuletyn kosztuje nas, w całości, ok. 30 000 zł.

Skomentuj samorządowe ABCD Anuluj odpowiedź

Napisz swój komentarz!
Wpisz tutaj swoje imię

Ostatnie publikacje