Wczoraj (22.07.2019) na komisji gospodarczej pojawił się Pan burmistrz Mirosław Graf i Pan burmistrz Zbigniew Misiuk. Odbyliśmy bardzo konstruktywną rozmowę o koncepcjach rozwiązań, które można by nazwać „nano – obwodnicą miejską”, a bardziej formalnie – lokalną korektą ruchu drogowego w centrum miasta.
Omawialiśmy pomysł zmiany organizacji ruchu w obszarze ul. Jedności Narodowej i ul. 1-go Maja. Pomysł, z którym „nosił się” Pan burmistrz ponad 2 lata – a tu proszę: „radni przesiąknięci politycznym knuciem” poparli tę koncepcję. Sam byłem pierwszy, by dać szansę temu rozwiązaniu.
Atmosfera spotkania była tak gorąca, że trudno było doczekać się swojej kolejności, aby zabrać głos w dyskusji. Szczególnie trudne zadanie miał przewodniczący komisji Radny Janusz Lichocki, który “kierował ruchem”.
Czy podejmowanie dialogu z całą radą miasta stanie się codzienną normą w pracy naszych włodarzy? Nie wiem. Wiem tylko, że czas „tła”, którym jest rada miasta dla działań burmistrza się skończył.
Radny Piotr Kozioł
***
O co chodzi w kwestii „mikro – obwodnicy miejskiej”?
Celem jest udrożnienie ul. Jedności Narodowej. Zdaniem pomysłodawców można to częściowo osiągnąć przez:
a/ zablokowanie wjazdu z Jedności Narodowej w ul. 1 Maja w lewo,
b/ ograniczenie wjazdu z Jedności Narodowej w ul. 1 Maja w prawo.
Wjazd ma być możliwy tylko dla właścicieli nieruchomości, na krótkim odcinku ul. 1 Maja do skrzyżowania z wyjazdem z placu autobusowego.
Planowana realizacja – przed sezonem zimowym.
To jest na razie pomysł, a nie decyzja. Wymaga analiz i uzgodnień z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).
Juliusz Olszewski
A kiedy rozpocznie się dyskusja o rozwiązaniach komunikacyjnych makro – mała oraz duża obwodnica? Ja wiem, że wszystko rozbija się o hasło “nie ma na to pieniędzy”. Ale, jeśli teraz nie ma na to pieniędzy, to nie znaczy, że za 20 lat ich nie będzie.. Trzeba patrzeć perspektywicznie na rozwiązania komunikacyjne, a nie tylko tu i teraz. Na dzień dzisiejszy musimy zabezpieczyć tereny pod obwodnice miasta, aby w przyszłości nasze dzieci mogły je zrealizować. To jest właśnie zrównoważony rozwój. Pozdrawiam
Rozwiązaniem problemów komunikacyjnych będzie postawienie jednego znaku zakazu wjazdu z ul. Jedności Narodowej na ul. 1 Maja. Na to chyba znajdą się pieniądze? I po co nam obwodnica?
Szanowny Panie Literacie,
W czasie rzeczonej komisji była też mowa o koncepcjach obwodnicy miejskiej i to zarówno od strony “Ponurej Małpy”, jak i parkingów od “Kamieńczyka”. Dokonaliśmy też krótkiej weryfikacji tego, co w tej sprawie było już robione w sferze projektowej i koncepcyjnej na przestrzeni ostatnich lat. Mam nadzieję, że jest to początek wspólnych prac UM i radnych. Myślę, że w imię dobra nas wszystkich w proces ten powinni być zaangażowani wszyscy, którzy mogą pomóc w tej sprawie .
Pozdrawiam
W zasadzie powinienem z radością napisać, że w podejściu Pana Burmistrza do ewentualnej budowy obwodnicy nastąpił wielki postęp. Już o tym rozmawia i nie straszy omijaniem Szklarskiej przez turystów. A może nawet już uznał, że obwodnica jest niezbędna.
Jednak do obecnej władzy podchodzę z dużą nieufnością, jak niewierny Tomasz. Jak zobaczę koncepcje budowy, zabiegi w GDDKiA, zbieranie funduszy własnych na ten cel, to może trochę uwierzę w intencje Panów Burmistrzów.
A tymczasem, mogę raczyć się bajkami na dobranoc dla naiwnych z serii 7 FILARÓW.
Na moje pytanie czy istnieją jakieś plany lub koncepcje miasta przedstawione dla GDDKiA, a dotyczące wariantowej wersji obwodnicy od strony Górzyńca przez Zakręt Śmierci do Jakuszyc burmistrz Mirosław Graf odpowiedział przecząco.
A mnie zastanawia jeszcze jeden aspekt współpracy związany z tematem obwodnicy. Czy został poproszony o zabranie głosu p. Sokoliński i WSPÓŁPRACA ponad podziałami tych dwóch Panów? Z tego co mi wiadomo to właśnie były burmistrz w sprawie obwodnicy robił najwięcej i zamiast unikać tematu prowadził rozmowy między innymi z GDDKiA. A może to zbyt utopijna wizja…
Mam nadzieję doprowadzić do takiego spotkania , bo w tej sprawie animozje powinny odejść na bok ,myślę że dla wszystkich najważniejsza powinna być Szklarska.
Ufam ,że nie jest to myślenie naiwne.
Żeby uczynić taki gest w stronę Pana Sokolińskiego i zaproponować mu współpracę trzeba mieć charakter. Myślenie o sobie: JESTEM WIELKI, BO WIELU MNIE WYBRAŁO, niestety nie ułatwia składania podobnych propozycji, a już byłemu burmistrzowi szczególnie. Szkoda, że górę biorą względy ambicjonalne.